Sekretne życie bąków i beków

Mamy z synem taki niepisany zwyczaj, że ilekroć odwiedzamy dziadków, zawsze zachodzimy do mieszczącej się nieopodal ich bloku księgarni YOGI. Staramy się wspierać kameralne księgarnie, poza tym jestem zdania, że żadne zakupy online nie zastąpią fizycznego kontaktu z książką i rozmowy z księgarzem. Kto raz poczuje wszystkimi zmysłami klimat księgarni, ten już zawsze będzie poszukiwał tego zapachu z dzieciństwa i dreszczyku emocji związanego z wyborem książki. I tym razem Mateusz miał wolny wybór. Jego wzrok przykuła okładka książki, uwaga o czym? O gazach!

Z okładki „Sekretnego życia bąków i beków” uśmiechają się do nas… bąk i bek. Niby sprawy zwyczajne, ale Mariona Tolosa Sisteré wie, jak o nich pisać w sposób niezwyczajny. Jeśli tak jak mój syn, jesteście ciekawi skąd się biorą gazy, jak trafiają do naszego wnętrza i z niego wychodzą, to koniecznie zajrzyjcie na strony tej książki. Książki napisanej z ogromną dawką humoru. Będzie wesoło, kolorowo i edukacyjnie, czyli tak jak lubimy najbardziej. Informacje o ciele człowieka mogą być podane w sposób atrakcyjny i ciekawy, czego dowodem jest „Sekretne życie bąków i beków”.

Nie ukrywam, miałam wątpliwości czy siedmiolatka faktycznie taka tematyka jeszcze zainteresuje. Moje obawy okazały się być zbyteczne. Książka autentycznie nas wciągnęła, a kolejne strony utwierdziły w przekonaniu, że o bąkach i bekach niewiele wiedzieliśmy. Dzięki niej dowiedzieliśmy się z czego składają się budzące tyle emocji gazy, dlaczego jedne czuć, a drugich nie. Od czego zależy dźwięk wypuszczanego bąka, a nawet które zwierzęta w ten sposób się ze sobą komunikują. Jestem pełna podziwu dla wysokiej wartości merytorycznej książki, która tłumaczy trudne pojęcia związane z biologią i chemią organizmu w bardzo przyjazny dla młodego czytelnika sposób. Mariona prezentuje obieg gazów w organizmie oraz wpływ pokarmów na produkcję gazów. Poznajemy takie trudne słowa jak: metanotiol, siarczan dimetylu czy fruktoza. Podoba mi się forma i sposób przekazania tej jakże ważnej dla każdego z nas wiedzy.

Czy warto poznać „Sekretne życie bąków i beków”? Uważam, że tak, tym bardziej że dzieci faktycznie są żywo zainteresowane tym, co dzieje się w ich ciele. Warto wykorzystać ten zmysł ciekawości świata, pielęgnować go między innymi poprzez dostarczanie literatury. Książkę polecamy także ze względu na liczne ciekawostki i nawiązania do różnic kulturowych. Oprócz tego, będziecie mieli okazję dowiedzieć się, co łączyło Benjamina Franklina i Erazma z Rotterdamu z bąkami i bekami – a łączyło ich wiele. Przyjemna w odbiorze, zabawna i mądra, taka jest w naszej opinii książka Sisteré. Ilustracje dopełniają ciekawą treść, tworząc idealną łatwostrawną całość. Czy coś nas zaskoczyło? Oczywiście. Zaskoczeniem okazały się dla nas informacje o bąkach, które zapisały się na kartach historii. Także, sięgajmy po wiedzę, póki ona wystawia do nas swoje ręce.

Czytajmy o tym, co nas interesuje, bez barier i tabu. Nie ma głupich pytań, są tylko trudne odpowiedzi. Książka o bąkach i bekach pokazuje, jak niewiarygodny mikroświat zawarty jest w naszym wnętrzu. Zresztą, nie tylko naszym, o czym dowiecie się z „Sekretnego życia bąków i beków”. Życzymy Wam wesołej i zaspokajającej ciekawość lektury, a także przyjemności z odkrywania gazowych tajemnic organizmów. Zapomniałabym dodać istotnej informacji. Na końcu książki zamieszczono quiz, także możecie sami sprawdzić czy wiedzę o bąkach i bekach przyswoiliście w wystarczającym stopniu. Uff, to by było na tyle, prrr.

Autor: Mariona Tolosa Sisteré
Tłumaczenie: Karolina Jaszecka
Tytuł: Sekretne życie bąków i beków
Wydawnictwo: Wydawnictwo Debit
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 24